My Dream Cars

Już od dawna słyszeliśmy plotki na temat wprowadzenia na rynek udoskonalonego Murciélago. Wreszcie na kilka dni przed Salonem w Genewie w marcu 2006 roku wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Do mediów trafiły pierwsze opisy i dane gruntownie zmodernizowanego Murciélago, które otrzymało nazwę LP640. Skrót LP oznacza centralnie umieszczony silnik, przypominają się czasy światowej dominacji modelu Countach. Podstawowa wersja Murcielago, obecna na rynku od 2001r już od dobrych dwóch lat domagała się następcy. Konkurencja poszła bardzo do przodu a takie maszyny jak Pagani Zonda F, Porsche Carrera GT czy Ferrari Enzo przewyższały konstrukcję Lamborghini.

Nowe Murciélago LP640 z zewnątrz znacząco różni się od swojego poprzednika. Lamborghini Centro Stile dokonało rzeczy niezwykłej: piękny supercar uczynili jeszcze piękniejszym i agresywniejszym. Przede wszystkim zmieniono kształt zderzaków i progów. Z tyłu rzuca się w oczy wielki dyfuzor i nowa końcówka wydechu. Tylne lampy działają w technologii LED. Aby poprawić aerodynamikę przeprojektowano lusterka i wycieraczkę. Powiększono wloty powietrze w celu lepszego chłodzenia wielkiego silnika. Najbardziej charakterystyczny element poprzedniego Murciélago pozostał bez zmian. Chodzi oczywiście o uchylane wloty powietrza. Otwierają się automatycznie przy dużej temperaturze silnika, lub gdy temperatura na zewnątrz przekracza 32C. Kierowca może je otworzyć niezależnie przyciskiem na konsoli. W oczy rzucają się 19-calowe felgi Hermera, do wyboru srebrne lub niemal czarne. Za dopłatą można otrzymać szklaną pokrywę silnikam która nie tylko świetnie wygląda ale także poprawia widoczność do tyłu.

Spostrzegawsi zauważą, że wlot powietrza przed tylnym, lewym kołem jest większy od tego po prawej. To nie złudzenie optyczne; po prostu po lewej stronie znajduje się chłodnica oleju. Spore zmiany zaszły także we wnętrzu. Przede wszystkim ma być ono przestronniejsze, wygodniejsze i bardziej praktyczne. Niewielkim zmianom poddano oparcia foteli. Klient ma do wyboru nieskończoną liczbę rodzajów wykończenia. Od sportowej alkantary po skórę a oba materiały można zamówić w dowolnym kolorze. Często zamawianą opcją jest pakiet karbonowych elementów wewnątrz. Wnętrze posiada zupełnie zmienioną grafikę, cokolwiek by to miało znaczyć. Środkowa konsola jest zdominowana przez ciekłokrystaliczny ekran o przekątnej 6,5 cala. Wóz posiada oczywiście nawigację satelitarną (montowaną na życzenie), DVD oraz radio z MP3. Wszystkie te bajery zostały stworzone przez firmę Kenwood. O automatycznej Klimie, której panel ukryty jest pod klapką, czy poduszkach powietrznych nie ma co wspominać.

Najważniejsze zmiany zaszły jednak pod maską. Pojemność silnika wzrosła do 6,5 litra a moc do 640 koni. W znacznej części przebudowano blok silnika i jego oprzyrządowanie. Żadna muza nie pobije wspaniałego dźwięku V12, który dzięki nowemu układowi wydechowemu jest nieco niższy. Klient może zamówić Murciélago LP640 ze skrzynią manualną lub półautomatyczną E-Gear. Obie zostały udoskonalone. Ta ostatnia została dodatkowo wyposażona w znany wcześniej program sportowy a także nową funkcję Thrust, czyli wspomaganie szybkiego startu. Po naciśnięciu przycisku kierowca musi tylko dodać gazu. Przy 4000 obrotów sprzęgło zwalnia się a auto wystrzeliwuje do przodu. Napęd przenoszony jest tradycyjnie na wszystkie koła w proporcjach 30/70. Sprzęgło wiskotyczne reguluje te proporcję w zależności od warunków.

Właściciel może zamówić samochód z ceramicznymi tarczami hamulcowymi. W przeciwieństwie do tradycyjnych tarcz, ceramiczne nie zmniejszają swojej skuteczności wraz ze wzrostem temperatury i znacznie wolniej się zużywają. Ceramiczne tarcze współpracują z 6-tłoczkowimi zaciskami, natomiast modele z tradycyjnymi tarczami mają 8- tłoczkowe zaciski z przodu i 4-tłoczkowe z tyłu. ABS W LP640 został uzupełniony o elektroniczny system rozdziału siły hamowania DRP. Kontrola trakcji w Murciélago określana jest jako TCS i oczywiście można ją wyłączyć Murciélago LP640 przyspiesza do setki w 3,4s, prędkość maksymalna to 340 km/h. W sprzedaży pojawił się niedługo po premierze; przez 8 miesięcy 2006 roku sprzedano ponad 300 sztuk, na rok 2007 planowane jest zwiększenie produkcji. Na rynku dostępne jest już LP640 Roadster oraz limitowana wersja Versace Flagowe Lambo ma wszystko, co potrzebne, aby stać być najlepszym autem w swojej klasie. Konkurencja jednak nie śpi.

Żródło:

Lambo.com.pl